Ile chemii jest w malarstwie.

Na wrocławskim Rynku można oglądać kolejną wystawę udowadniającą, że chemia jest wszędzie. Ekspozycję „Chemia w malarstwie” przygotowała prof. Elżbieta Wojaczyńska z Wydziału Chemicznego we współpracy ze studentem W3 Rafałem Różyckim oraz wybitnym malarzem Wojciechem Siudmakiem, pracownikami Muzeum Narodowego w Krakowie, Uniwersytetu w Pizie i artystką z Wielkiej Brytanii.

Organizatorzy wydarzenia – przy okazji swojej wystawy – nie tylko zwracają uwagę zwiedzających na chemiczne aspekty sztuki malarskiej, ale też przypominają sylwetkę Jana Matejki. – Był on jednym z patronów 2023 roku w Polsce, obchodziliśmy bowiem 185 rocznicę jego urodzin i 130 rocznicę  śmierci. To doskonała okazja, by przybliżyć nam, zwłaszcza młodszym, jego życiorys i twórczość, również tę mniej znaną – mówi prof. Elżbieta Wojaczyńska z Wydziału Chemicznego.

Na 16 planszach można jednak przede wszystkim przeczytać m.in. o tak interesujących tematach, jak powstawanie wrażenia barwy, historia odkrywania i otrzymywania pigmentów, ich toksyczność i trwałość oraz o nowych możliwościach, jakie przed artystami otwierają zjawiska termochromii i fotochromii.

Ponadto zwiedzający mają okazję dowiedzieć się także, jaki skład mają farby wodne i olejne, poznać sposoby analizowania i konserwowania dzieł sztuki oraz przyjrzeć się reprodukcjom obrazów wybitnego polskiego artysty, mistrza realizmu fantastycznego, Wojciecha Siudmaka.

Wystawę można oglądać końca lutego na północnej pierzei Rynku.

Partnerami ekspozycji są Wrocławska Rada Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT oraz Sekcja Historii Chemii Polskiego Towarzystwa Chemicznego.

Treść artykułu zaczerpnięta ze strony: https://pwr.edu.pl/uczelnia/aktualnosci/ile-chemii-jest-w-malarstwie-zobacz-wystawe-w-rynku-13201.html

Scroll to Top